wtorek, 8 kwietnia 2014

Krem do rąk Neutrogena

Hej, hej ;)
Dzisiaj będzie parę słów na temat odżywczego kremu do rąk Neutrogena z maliną nordycką, który dostałam w zestawie z balsamem i pomadką w poprzednie Święta Bożego Narodzenia. Trochę czasu od tej pory już minęło, ale niespecjalnie lubię go używać. O tym dlaczego, dowiecie się poniżej :)


Co mówi producent?
Udowodniono klinicznie, że unikalna odżywcza formuła kremu współgra z naturalnymi procesami zachodzącymi w Twojej skórze i poprawia 3x poziom jej nawilżenia*. Skóra Twoich dłoni staje się miękka i odżywiona dzień po dniu. Lekka, nietłusta konsystencja ma delikatny zapach, szybko się wchłania. Odpowiedni dla skóry wrażliwej.
* indeks poziomu nawilżenia, 7 godzin po aplikacji

Skład:
Aqua, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Behenyl Alcohol, Dimethicone, Butyrospermum Parkii Butter, Elaeis Guineensis Oil, Glyceryl Stearate, Isopropyl Palmitate, PEG-100 Stearate, Rubus Chamaemorus Fruit Extract, Zea Mays Starch, Ethylhexylglycerin, Candelilla Cera, Cetyl Alcohol, Hydrogenated Vegetable Oil, Mirystyl Alcohol, Olus Oil, Stearyl Alcohol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Chlorphenesil, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum


Co ja myślę o tym produkcie?
Niestety, ale krem ten nie przypadł mi do gustu...Nie zapewnia odpowiedniego nawilżenia, delikatną powłokę czuć tylko chwilę po posmarowaniu nim rąk, nie czuć odżywienia, a jedynie wygładzenie.....Konsystencja wygląda na zwartą i treściwą, ale po rozsmarowaniu okazuje się lekki...zbyt lekki. Do tego zapach - nie wiem jak pachnie "na żywo" owoc maliny nordyckiej, ale ta nuta przypomina mi....ogórka :D Zdecydowanie bardziej odpowiadał mi balsam, który jakiś czas temu zdenkowałam (pod względem konsystencji, był treściwszy i dobrze się wchłaniał, ale jednocześnie czuć było nawilżenie). Za 75ml tubkę musimy zapłacić ponad 10zł - za taką cenę lepiej wybrać inną, bardziej skoncentrowaną wersję kremu Neutrogeny, lub kupić coś tańszego z zawartością Urea (np. Kamill Hand Repair 5% Urea za ok. 8-10zł w promocji lub Isana również z 5% Urea za ok. 6zł), które zapewniają bardzo dobre nawilżenie.



Czy do niego wrócę?
Nie...... ;)

Jaka jest moja ocena końcowa?
Krem mało treściwy, nie mój zapach.
Ocena: 3/5

Pozdrawiam, Muminek :)

2 komentarze:

  1. Szkoda, że nie sprawdził się u Ciebie. Ja jeszcze nic z Neutrogeny nie miałam. Ale jestem bardzo ciekawa ich produktów.

    OdpowiedzUsuń