Witajcie :)
Już jakiś czas temu pomyślałam, że fajnie byłoby zmienić szablon mojego bloga, aby był bardziej przejrzysty i przyjemny dla oka odwiedzających - dziś miałam przypływ chęci i zapału i tak w około 2 godziny udało mi się co nie co zmienić ;) Mam nadzieję, że wygląd teraz bardziej Wam się podoba i będziecie wpadać częściej :) A teraz zapraszam na krótką recenzję żelu Avon ;)
Co mówi producent?
Nawilżający żel pod prysznic.
Sposób użycia: spienić i spłukać.
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Cocamide MEA, Sodium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Parfum, Polysorbate 20, Disodium EDTA, Benzophenone-3, PEG-150 Pentaerythrityl Tetrastearate, Phosphoric Acid, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl 16035, Cl 60730
Co ja myślę o tym produkcie?
Kolor: przezroczysty, delikatnie różowy +
Konsystencja: żelowa, średnio-gęsta +
Zapach: przyjemny, perfumowany, choć nie wybitny, czuję tu jakby wiśnię w połączeniu z kwiatami +
Wydajność: w normie, tak jak inne żele tej firmy +
Opakowanie: wyprofilowana butelka o pojemności 250ml, która dobrze leży w dłoni, niepraktyczny zatrzask (ciężko się otwiera, klapkę można szybko przez przypadek urwać), urocza grafika +/-
Działanie: Żel dobrze się rozprowadza i pieni. Ma ładny, słodki zapach, który jednak nie utrzymuje się na skórze po wyjściu spod prysznica. Dobrze myje i odświeża. Nie wykazuje właściwości nawilżających, ale też nie zauważyłam wysuszenia (chociaż najczęściej i tak używam balsamu po prysznicu). Nie podrażnił mnie ani nie uczulił.
Czy do niego wrócę?
Raczej nie, jest tyle żeli do wypróbowania :)
Jaka jest moja ocena końcowa?
Żel spełnia swoje zadanie i ma ładny zapach.
Ocena: 4/5
Pozdrawiam, Muminek :)
bardzo lubię żele Senses :) mój ulubiony zapach to Divine Time (dawniej Winter Cocoon) ♥
OdpowiedzUsuńa tego jeszcze nie miałam
Ja też lubię ten zapach, jest fajny na zimę :)
Usuńczyli w podobie do zelow z isany ;p
OdpowiedzUsuńNo niby tak, tylko z tą różnicą, że żele senses mają zapach taki perfumowany, intensywniejszy i inną konsystencję ;)
UsuńŻel wydaje się całkiem w porządku :)
OdpowiedzUsuńCudny jest ten nowy szablon. Elegancki i przejrzysty. Żel dobrze znam, to jeden z moich ulubionych zapachów. Kiedyś miał inną szatę graficzną i po zmianie nie mogłam go rozpoznać. Zamówiłam przez przypadek, i było wielkie wow! to ten zapach!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńTak? ja myślałam, że ten zapach to jakaś nowość w tym roku, nie kojarzę go zupełnie :)
Zmiana wyglądu jak najbardziej na plus :) Podoba mi się, chociaż sama może zmieniłabym szerokość na odrobinę większą :D
OdpowiedzUsuńJa nie mogłam się zdecydować i skończyło się na tym co widać :D
UsuńAle nie wykluczam, że jeszcze jakieś zmiany się pojawią, chociaż jak na moje zdolności i umiejętności (jestem zielona jeśli chodzi o takie projektowanie) to i tak na razie jestem zadowolona z efektu :)
Ale bardzo ładnie jest! :) Chodziło mi tylko o szablon i tam w edycji szablonu jak masz coś o szerokościach to tylko tam zwiększyłabym minimalnie szerokość ale i tak jest okej jak najbardziej :) Nagłówek fajnie pasuje też do tła.
UsuńZrozumiałam, że chodzi o szerokość ;) troszkę poszerzyłam, żeby był równy odstęp po obydwu stronach nagłówka. Dziękuję za radę :)
UsuńBardzo fajnie teraz :)
Usuńzele z avonu są dla mnie najlepsze, ale z tym zamknięciem się zgodzę, łatwo sobie na nim połamać paznokcie!
OdpowiedzUsuńDokładnie ;) chociaż ostatnio zmienili opakowanie, ale zatrzask znowu dali toporny - zamawiałam dwa żele koleżance i miałyśmy problem z otwarciem....
Usuńłał blog wygląda rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńLubię ich zapachy, ale otwieranie to masakra ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie.... ;)
UsuńŚliczna ta nowa szata graficzna, gratuluję zdolności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, chociaż zdolności to mam słabe ;)
Usuńw sumie dawno nie sięgałam po kosmetyki avonu, ale tą recenzją kusisz :)
OdpowiedzUsuńMożna wypróbować, ja co jakiś czas zamawiam ich żele dla urozmaicenia :)
UsuńNigdy nie miałam żadnego żelu Avon Senses a ciekawią mnie te wszystkie zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa zamawiam jak mnie coś zaciekawi ;)
UsuńKiedyś używałam jednak jakoś do końca mi nie przypasowały;) Wolę Isane. Zapachy jednak miały obłędne.
OdpowiedzUsuńJa się jakoś nie przywiązuję do żeli, a w Isanie lubię to, że często ma fajne, limitowane zapachy :)
UsuńPraktycznie nie kupuję nic z Avonu, ponieważ zawsze przed zakupem muszę coś pomacać i przede wszystkim powąchać haha :D
OdpowiedzUsuńhttp://loveecosmetics.blogspot.com/
Też tak mam :D ale jak mnie coś zaciekawi, to muszę kupić ;) chociaż zdarza mi się trafić też na buble...
UsuńŁadnie tu :) na żel bym się skusiła, chociaż z Avonu bardzo, bardzo rzadko coś u mnie gości ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńJa mam stały dostęp do nich, więc czasami korzystam ;)
Nie przepadam za ich żelami. Strasznie wysuszaja moją skórę i nie mają ciekawych zapachów.
OdpowiedzUsuńMoja skóra nie jest aż tak podatna na wysuszenie, więc czasami je zamawiam ;)
UsuńJa nie lubię kosmetyków z Avonu, kiedyś bardzo mnie uczuliły i od tamtej pory ich unikam ;]
OdpowiedzUsuńU mnie znalazło się trochę bubli, ale są też kosmetyki Avonu które lubię :)
Usuń