niedziela, 2 października 2016

Projekt denko | nr. 18 | lipiec-sierpień

Witajcie ;)

Już mamy pażdziernik, lato zleciało, zaczęła się jesień - pora roku którą zdecydowanie najmniej lubię, zwłaszcza gdy jest chłodno i pada deszcz :/
Ponad miesiąc mnie tu nie było, brak weny, brak czasu, doba jest zdecydowanie za krótka na wszystko ;)
Nic ciekawego się u mnie nie wydarzyło, pracuję, a żeby nie popaść w rutynę i zadbać o swoją formę zapisałam się na zajęcia fitness - ostatnio byłam na zumbie i stwierdzam, że zajęcia grupowe to jest to :)

Pora rozliczyć się z jeszcze wakacyjnymi zużyciami, bo kolejne puste opakowania już się gromadzą w torbie ;)
Jeśli jesteście ciekawe co zdenkowałam i co sądzę o tych produktach - zapraszam do dalszej części posta :)




1. Avon, Senses, żel pod prysznic Pure Oasis - bardzo fajny, świeży i orzeźwiający zapach, był idealny na upalne dni; MOŻE KUPIĘ PONOWNIE
2. Avon, Senses, żel pod prysznic Delightful Orchard (brak na zdjęciu) - ten z kolei miał trochę sztuczny zapach czerwonych żelków :D, zdecydowanie mniej przypadł mi do gustu od swojego poprzednika; NIE KUPIĘ PONOWNIE
3. Avon, Senses, żel pod prysznic Tempting Secret Kiss - był w porządku, miał przyjemny zapach; recenzja: TU; NIE KUPIĘ PONOWNIE
4. Yves Rocher, żel pod prysznic jabłko w karmelu - słodko-kwaśny aromat jabłka i karmelu, przyjemna żelowa konsystencja, dobrze się pienił, jeśli będzie taka możliwość to do niego wrócę; MOŻE KUPIĘ PONOWNIE
5. Gilette Satin Care, żel do golenia dla skóry suchej - bardzo delikatny i przyjemny zapach, dobra wydajność, gdy zdarzyło się, że nie zdążyłam użyć balsamu tuż po kąpieli, nogi i tak były gładkie; KUPIĘ PONOWNIE
6. Rexona, Active Shield - przyjemny zapach, bardzo dobre działanie, zdecydowanie lubię tą wersję; KUPIĘ PONOWNIE
7. Provag, emulsja do higieny intymnej - postaram się co nieco napisać na jej temat ;); KUPIĘ PONOWNIE


8. Yves Rocher, mleczko odbudowujące do skóry bardzo suchej - zużyłam końcówkę tego produktu, ale zapewne kupię swój egzemplarz - bardzo przyjemna, gęsta konsystencja, odpowiedni poziom nawilżenia i fajny, wyrazisty zapach; KUPIĘ PONOWNIE
9. Perfecta, Epilady, krem do depilacji błyskawicznej - wyrzucam jakieś 2/3 produktu, straszny śmierdziuch, do tego działanie znikome...recenzja: TU; NIE KUPIĘ PONOWNIE


10. Garnier, płyn micelarny - kolejne opakowanie mojego ulubieńca i mimo, że testuję też inne produkty do oczyszczania twarzy to zawsze do niego wracam, uwielbiam zarówno za działanie jak i stosunek pojemności do ceny :) recenzja: TU; KUPIĘ PONOWNIE
11. Elmex, pasta do zębów Sensitive Whitening - ulubiona pasta moich wrażliwych dziąseł; KUPIĘ PONOWNIE
12. Himalaya, Sparkly White - jest to moja pierwsza pasta tej firmy, ale niezbyt przypadła mi do gustu....była dość dziwna w smaku; tej wersji NIE KUPIĘ PONOWNIE


13. Garnier Fructis, gęste i zachwycające - bardzo dobrze się pienił, unosił włosy od nasady, miał przyjemny, owocowy zapach; KUPIĘ PONOWNIE
14. Avon, Advance Techniques, kuracja "gładkość jedwabiu" - używałam na końcówki, faktycznie wygładzało, dyscyplinowało je i zabezpieczało przed np. ciepłym powietrzem suszarki; MOŻE KUPIĘ PONOWNIE


15. Isana, Summer Feelings, jeżynowe mydło w płynie - bardzo przyjemny zapach i kremowo-żelowa konsystencja, mogłoby być jedynie w mniej intensywnym kolorze :); ze względu na dostępność NIE KUPIĘ PONOWNIE
16. Alterra, mydło pomarańczowe - bardzo lubię tą serię, pomarańcza już nie raz gościła w mojej łazience; KUPIĘ PONOWNIE
17. Dermo Pharma, antybakteryjny żel do rąk melon - piękny kolor, piękny zapach, skuteczne odświeżenie; KUPIĘ PONOWNIE


18. Rimmel, Stay Matte - chyba jako jedyny potrafi utrzymać moją strefę t w ryzach przez kilka godzin; KUPIĘ PONOWNIE
19. Fitview, soczewki miesięczne - ostatnia para poszła do kosza, na początku mi odpowiadały, później już nie...zbyt szybko wysychały na oczach, czułam dyskomfort; NIE KUPIĘ PONOWNIE
20. Szczotka typu tangle teezer z biedronki - stara, wysłużona, bez kilku zębów - jak tylko dostałam ikoo, ta trafiła do kosza....różnica zdecydowanie odczuwalna!; NIE KUPIĘ PONOWNIE


Chusteczki Facelle, Babydream, duże waciki Tami, dwie maseczki Ziaja i próbki szamponu i odżywki Dove Oxygen Moisture - wszystko na plus :)










Pozdrawiam, Muminek :)

8 komentarzy:

  1. super, że dajesz znać co jest warte ponownego zakupu kolorami ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupuję raz na pół roku pastę Elmex.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne denko, o dziwo żadnego z żeli Avonu nie miałam, balsam YR też mi przypadł do gustu :) Mydełka Alterra lubię i Isana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mydła alterra, płyn Garniera i Rexona - znam i lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale produktów :) Mydełka i żele Isany bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne zużyte mydełko pomarańczowe muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. spore denko :D


    http://allegiant997.blogspot.com/2016/10/oh-twinkledelas.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam puder transparenty z Rimmela. Sama zużywam już drugie opakowanie.

    OdpowiedzUsuń