Witajcie :)
Nowa seria postów na blogu, czyli podsumowanie filmów i książek, które udało mi się ostatnimi czasy obejrzeć/przeczytać. Takie posty będą się pojawiać bez określonej częstotliwości, jak zbierze mi się jakaś grupka o której warto napisać ;) Zapraszam
1.
Sąsiedzi
Alkohol, muzyka, zabawa to główny "wątek" tego filmu. Nie do końca mi się spodobał; jeśli szukacie komedii na której można się pośmiać, to nie polecam - momentami było nudnawo.
A gdyby tak dwoje ludzi, którzy za sobą nie przepadają i ich rodziny wysłać na wakacje w dokładnie to samo miejsce? Z tego muszą wyjść niezłe rewolucje :) Tutaj z kolei duet komediowy, który zawsze sprawdza się na ponury wieczór - Sandler i Barrymore gwarantują dobrą zabawę podczas oglądania ;)
Wygrali wycieczkę do Egiptu, w połowie pobytu okazało się, że ich biuro podróży zbankrutowało i muszą wracać do Polski....tylko jak, skoro nie mają pieniędzy na bilety? Bohaterowie muszą stanąć na głowie, żeby zarobić i wrócić do kraju. Fajna, krótka, relaksująca komedia na wieczór :)
Jak nie przepadam za historią i filmami kostiumowymi, tak historia miłości i zmagań z okrutną "rzeczywistością" panującą na dworze z jaką musiała zmierzyć się cesarzowa Sisi na dobre mnie wciągnęła. Oglądałam z zaciekawieniem od początku do końca, dla porównania mam jeszcze zamiar obejrzeć wersję z 1955 roku.
Historia dziwna, nudna i zawiła, dodatkowo wybór aktora na głównego bohatera nie do końca trafiony. Nie dało się normalnie oglądać, przewijałam momentami, aby dowiedzieć się jakie będzie zakończenie.
Historia miłości dwóch osób, które wiele dzieli, ale jak się okazuje później coś jednak łączy. Czy taki "idealny" związek ma szansę przetrwania? Myślę, że warto obejrzeć i się przekonać ;)
Romantyczna, wzruszająca historia miłości dwojga nastolatków związanych z muzyką. Jedno wydarzenie zmienia wszystko. Dziewczyna musi wybrać - zostać przy tych, których kocha i zmierzyć się ze wszystkim, czy odejść, bo tak będzie łatwiej....
Wzrusza i daje do myślenia - zdecydowanie warto obejrzeć.
Zdecydowany HIT zestawienia. Kobieta cierpiąca na amnezję próbuje każdego ranka odbudować wspomnienia. Podczas oglądania filmu nasuwa się wiele pytań: "Jak to się stało, że nic nie pamięta?", "Czy aby na pewno może ufać osobom, które ją otaczają i tłumaczą jak do tego doszło?" Wciągający, trzyma w napięciu, mamy ochotę uczestniczyć w odkryciu prawdy przez główną bohaterkę. Zdecydowanie polecam.
Smutna opowieść o codzienności i monotonii życia, którą główny bohater chce przezwyciężyć zakochując się w dużo młodszej koleżance swojej córki. Jego życie staje się lepsze, ciekawsze od kiedy ją poznaje, ale do czego to zaprowadzi? Warto obejrzeć i zastanowić się nad przesłaniem filmu.
Do tego filmu podeszłam raczej sceptycznie; nie czytałam książki, chciałam obejrzeć raczej z ciekawości "czym ci wszyscy ludzie się jarają?"......i nadal nie wiem ;) To, co podobało mi się w tym filmie to ścieżka dźwiękowa oraz początek, gdy bohaterowie dopiero się poznawali, dalsza historia (ile ludzi, tyle opinii, więc przedstawiam swoje zdanie ;)) jak to pokrótce stwierdziłam "mnie nie urzekła, a bohaterowie mają poważne problemy z psychiką".....
Udało mi się także przeczytać dwie pozycje, czyli książki "Cisza" i "Finale" (dwa ostatnie tomy czteroksięgowej sagi "Szeptem") - bardzo dobrze napisana, bardzo wciągająca; czekam z niecierpliwością na ekranizację.
P.S. Przepraszam za moją nieumiejętność opisywania filmów ;)
P.S.2. Zdjęcia pochodzą ze stron filmweb i lubimyczytać oraz są podlinkowane.
Pozdrawiam, Muminek :)