środa, 11 listopada 2015

Nowości października - Super Pharm, Ziaja, YR, Minti Shop, wygrana....

Witajcie :)

Pogoda u mnie dziś nie rozpieszcza (chociaż jest zdecydowanie lepiej niż wczoraj), więc stwierdziłam, że spędzę dzisiejszy dzień na leniuchowaniu - która z Was ma dziś podobnie? ;)
Jako kolejny post po denku zapowiedziałam, że pojawią się nowości października - zapraszam w takim razie na przegląd tego, co mi przybyło w poprzednim miesiącu.




Yves Rocher:

Brakowało mi kilku pieczątek, a już kończyła mi się karta, więc zrealizowałam ulotkę październikową - wybrałam wodę kokosową, krem do rąk miód i muesli bio (z 40% rabatem) i dobrałam do tego żel kawowy (idealny na obecną porę).

Golden Rose:

Koleżanka kupowała matową pomadkę w kredce, więc stwierdziłam, że i mi nie zaszkodzi wypróbować :)
Mój kolor to nr.13 i powiem Wam, że trafiłam z nim w dziesiątkę! Bardzo mi odpowiada :)

Ziaja:

Wybierałam tam kosmetyki z serii med w prezencie dla mojej chrzestnej, a przy okazji dla siebie wzięłam mydło herbata z cynamonem, które mogłyście już zobaczyć w denku. Gratis za zakupy powyżej 35zł dostałam żel do higieny intymnej konwaliowy i próbki.

Minti Shop:

Skusiłam się na zestaw promocyjny szampon+odżywka z Sylveco z czystej ciekawości, widziałam że wiele osób poleca te produkty. Po przejrzeniu swatchy w internecie dorzuciłam do tego szminkę z Freedom Makeup w odcieniu 110 "Born with it", którą określiłabym mianem malinowej  czerwieni - jest to piękny, intensywny kolor, super wygląda na ustach, natomiast muszę się do niej przyzwyczaić :) Niebawem pojawi się ona w osobnym poście ;)

Super-Pharm:

Kiedy dowiedziałam się, że marka Eucerin jest wycofywana, od razu pomyślałam o kremie, który super się u mnie sprawdził i poleciałam po niego z myślą o zbliżającej się zimie. Jeden z nich możecie też zgarnąć w moim rozdaniu :)


Podczas dni lifestyle zawędrowałam po raz kolejny do SP z myślą o zakupie Seche Vite - akurat trafiłam na ostatni egzemplarz! :) Trafiłam też na promocję olejku z Evree (zgapiłam się i wzięłam olejek Fruit, a okazało się, że w promocji jest tylko wersja Super Slim, więc stwierdziłam, że i tak warto wypróbować :)). Niższą cenę miał też krem z Himalaya (4 z groszami), a już dawno mnie ciekawił; z kolei za serum do paznokci zapłaciłam tylko 1zł, bo wymieniłam je za uzbierane na karcie Lifestyle punkty.

Biedronka:

Zaciekawiła mnie seria "gęste i zachwycające" z Garniera i akurat ten duet był w dobrej cenie, więc wzięłam na zapas. Płyn z Bourjois był już na wykończeniu, stąd też ulubiony różowy Garnier wskoczył na jego miejsce.


Kupiłam też kolejne opakowanie chusteczek Intimea i Go pure, które są idealne do torebki.

Tesco:

Stwierdziłam, że przetestuję plastry do depilacji twarzy - o tym jak się sprawdziły niebawem dam znać.

swiecezapachowe.com.pl:

Głównym powodem zamówienia był zapach do samochodu dla siostry YC Car Jar Lemon Lavender - bardzo ładny zapach, tak intensywny, że nie radzę zdejmować z niego całej folii od razu :D
Dorzuciłam też cztery woski, które mnie zainteresowały: Pain au raisin, Serengeti Sunset, Gingerbread Maple, Kilimanjaro Stars. Poza tym jestem bardzo zadowolona z szybkiej realizacji zamówienia i bezproblemowego odbioru :) Jeśli jesteście z Warszawy/okolic - zamówienie możecie odebrać na Bemowie. Na pewno nie jest to mój ostatni zakup z tej strony ;)

Wygrana u Maleńkiej:


W rozdaniu u Maleńkiej udało mi się wygrać słynne biedronkowe cotton balle - zdecydowanie umilają mi jesienne wieczory (jeśli jeszcze ich nie macie, nie martwcie się - będą ponownie dostępne w Biedronce od 7 grudnia :)). Do tego Patrycja dorzuciła kosmetyczną niespodziankę oraz próbki wosków (jestem oczarowana GC Summer Slices - czuć było go w całym pokoju nawet, gdy leżał w woreczki nieodpalony! KC Grey również bardzo przypadł mi do gustu), pięknie zapakowała i........podrzuciła mi pod sam dom osobiście! :) Przyznam, że takiego kuriera się nie spodziewałam, było mi bardzo miło poznać kogoś z blogosfery :) 
Patrycja jeszcze raz bardzo ci dziękuję za wspaniały prezent i niespodziankę :)




I to już wszystkie moje nowości - znacie coś? ;)





Pozdrawiam, Muminek :)

42 komentarze:

  1. I jak podoba Ci się zapach wody kokosowej z YY? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie jest idealna, słodka, kremowa, otulająca pralinka....mmm :)

      Usuń
  2. ale cuda :) uwielbiam te serię gęste i zachwycające z garniera

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę tą kredkę GR w końcu dorwać bo podobno jest doskonała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam kredkę matową z GR, jest świetna! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zakupy i świetna wygrana :))) Woski zaczynają mnie kusić ;)) już upatrzyłam fajny kominek :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woski wciągają, ciągle masz ochotę poznać nowe zapachy :)
      Ja mam zwykły, biały kominek z Jysk, chociaż marzy mi się cudo z Yankee :O

      Usuń
  6. Mam matową pomadkę w kredce z GR w numerku 10 i jest wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Serengeti Sunset to mój ulubieniec ostatnich dni:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne nowości :) Uwielbiam żel kawowy z YR :)
    Miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam kosmetyki z Ziaji - mam nadzieje, ze i u Ciebie sie swietnie sprawdza :)
    Ja dzisiaj tez praktycznie nic nie robilam :) Lezalam caaaly dzien ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to z każdą firmą bywa, jedne ich kosmetyki sprawdzają się bardziej, inne mniej ;)
      Czasami trzeba sobie pozwolić na takie lenistwo :D

      Usuń
  10. Zaszalałaś ;) U mnie skromnie jeśli chodzi o zakupy, mam spore zapasy i muszę je zużyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam ten ból :D ja na razie nie powinnam kupować balsamów, maseł i żeli, bo też trochę mi się tego uzbierało :)

      Usuń
  11. Te kule są super, marzę o toaletce i takich właśnie kulach :) Sylveco to ponoć dobra marka, ja teraz testuję kremy z tej firmy :) fajny blog, zostanę tutaj na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie kule zagościły na komodzie, jak tylko dorobię się toaletki to pewnie na nią powędrują :P
      Ich pomadka super się u mnie sprawdza, jak będzie z tym duetem to się jeszcze okaże :)
      Bardzo się cieszę! ;)

      Usuń
  12. I jestem ciekawa tej pomadki w kredce z Golden Rose, muszę ją gdzieś znaleźć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie masz dostępu do GR stacjonarnie, to może ich e-sklep? :)

      Usuń
  13. Wszystkie produkty, które wyniosłaś z Yves Rocher są fantastyczne, zazdroszczę kredki Golden Rose, podobno są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ale dużo świetnych i pięknych produktów :) aż miło oglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię zakupowe posty :)
    Z Evree polubiłam krem do stóp :)
    Obserwuję ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie miałam ich produktów do stóp ;)
      Bardzo mi miło ;)

      Usuń
  16. Fajne zakupy zrobiłaś i cudną niespodziankę dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne produkty:) Ja mam szampon i odżywkę z Sylveco, ale nie zostaliśmy przyjaciółmi choć mają świetny skład, natomiast pły micelarny z Garniera był ok:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj :/ ciekawe jak będzie u mnie z nimi...
      Garnier to mój ulubieniec! :)

      Usuń
  18. Jestem ciekawa jak się spradzą kosmetyki Sylveco, ogólnie bardzo lubię tę markę, ale jakoś do włosów jeszcze nic nie miałam :) A wiesz, że właśnie w swoim kominku odpaliłam Gingerbread Maple ? :D :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ooo trochę się tego nazbierało. Uwielbiam woski YC.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Super zdobycze:) Na kule będę polować w poniedziałek:P

    OdpowiedzUsuń
  21. seche vite ja tez ostatnio zakupiłam.

    OdpowiedzUsuń