sobota, 6 lutego 2016

Nowości stycznia

Witajcie :)

Po podsumowaniu zużyć przyszedł czas na nowości. W styczniu jeśli chodzi o zakupy przodował Avon, udało mi się jeszcze odwiedzić Drogerie Natura i sklep Ziaja, które to drobne zakupy pokazywałam już TU. Spełnione zostało też moje "chciejstwo" na ten rok (o tym, co planuję kupić w tym roku będzie osobny post). Zapraszam do dalszej części posta ;)





W Naturze przed studniówką kupiłam sprawdzoną farbę oraz nowość marki Seyo, czyli żurawinowe mydełko, które to produkty mogłyście zobaczyć już w denku. Wzięłam jeszcze jedwab w sprayu również z myślą o studniówce, ale zapomniałam go użyć (no tak, cała ja ;)). Nie miałam pomysłu na zmywacz, więc w koszyku wylądował mały truskawkowy Sensique (chociaż za nimi nie przepadam) oraz do wypróbowania gąbki do demakijażu, które akurat były w promocji.



Zamówiłam:
- piankę nutraeffects (od dawna byłam jej ciekawa)
- spray chroniący kolor (nowość)
- krem do stóp granat i czekolada
- perfumy little black dress (dawno ich nie miałam, a zapach jest bardzo elegancki i kobiecy)
- pefrumy Mesmerize (nowość, poleciały do koleżanki, dla mnie trochę za słodkie, ale opakowanie mają śliczne!)
- perfumy premiere luxe (na dzień babci)
- Anew program liftingujący okolice oczu (na dzień babci)
- Anew bogaty krem odżywczy
- perełki rozświetlające
- bransoletka z perełek z literką N


A tutaj śliczne opakowanie perełek rozświetlających i bransoletka z poprzedniego zdjęcia.


Dostałam też dwie próbki nowego męskiego zapachu Homme i zamówiłam 5 próbek matowej szminki (chciałam zamówić wszystkie, ale były już wykupione, może tym razem się uda i Wam pokażę ;)).


I na koniec przewodnik po świecie zapachów i kremach nutraeffects wraz z próbkami.



I coś, co od dawna chciałam mieć, czyli tajniki makijażu od Red Lipstick Monster! 
W grudniu podczas zakupów prezentowych wraz z koleżankami, przeglądałam ją w matrasie i mówiłam jednej z nich jak to fajnie byłoby tą książkę mieć. Ona nawet nie wiedziała kim jest autorka książki, a tematyką makijażową zbytnio się nie interesuje, więc gdy ją dostała, pamiętała, że mi się podoba i po przeczytaniu postanowiła mi ją oddać :)




Jesteście czegoś z moich nowości ciekawe? ;)






Pozdrawiam, Muminek :)

42 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Odkąd jestem konsultantką to kuszą mnie różne produkty ;)

      Usuń
  2. Sporo nowości:) dawno nie miałam nic z avonu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uuu spore zamówienie z Avonu :)
    A te żurawinowe mydełko kusi, oj kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo książka Ewy mnie ciekawi, ale sama nie wiem czy na tyle bym ją kupiła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też ciekawiła, dostałam i dzielnie studiuję :)

      Usuń
  5. Na kisążkę Red Lipstick Monster! też poluję, ale chyba dostanę ją na urodziny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Spojrzałam na te kosmetyki z avonu i stwierdziłam, że od mojego ostatniego zamówienia minęło prawie 3 lata :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do Avonu miałam stały dostęp, a teraz jeszcze jestem konsultantką ;)
      Za to z Oriflame mam nie po drodze, jakieś produkty mam tylko dzięki koleżance :)

      Usuń
  7. Ja jestem ciekawa jak prezentują się matowe szminki od Avon. Bardzo lubię szminki tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak przyjdzie mi zamówienie z resztą to z pewnością pokażę, chociaż będzie mi brakowało 2 odcieni :/

      Usuń
  8. jak z trwałością wody Mesmerize? miałam wersję czarną i choć zapach bardzo ładny to szybko się gubił :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszła do mojej koleżanki, ale sądząc po próbkach nie jest zbyt trwała...

      Usuń
  9. całkiem spore nowości! :) wypróbowałabym Seyo, a książkę już mam. pochłonęłam w niecały dzień <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba zapoluję na ich żele, bo też mnie ciekawią ;)

      Usuń
  10. Sporo nowości, książkę mam. Jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo zdjęć i sporo przydatnych informacji zawiera :)

      Usuń
  11. Dużo Avonu, ja już bardzo dawno nie miałam okazji niczego od nich zamawiać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie teraz co raz częściej się będzie pojawiał, mają sporo fajnych kosmetyków :)

      Usuń
  12. wow,zaszalałaś z Avonem :D
    co do książki,to jestem jej ciekawa :) miałam okazję poznać na żywo Red Lipstick Monster,mega sympatyczna dziewczyna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszeczkę :P
      Kolejne zamówienie skromniejsze ;)
      Miałam iść na spotkanie autorskie RLM w Warszawie, ale niestety tego dnia byłam chora :/ ale strasznie ją lubię za tą pozytywną energię i chęć działania :)

      Usuń
  13. Książkę posiadam, jest super. Avon ostatnio wypuszcza dobre kosmetyki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie podobają mi się zdjęcia w niej :)
      Ogólnie kosmetyki Avonu lubię, chociaż trafią się czasem jakieś bubelki ;)

      Usuń
    2. Zdjęcia faktycznie zachwycają :)

      Usuń
  14. musze przeczytać książke red w końcu ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ojej ile nowości! żeby wszystkie ci się sprawdziły! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczna bransoletka! i też poluję na tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z całego postu, książka jest najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Extra zakupy, śliczne są te próbki malutkie szmineczek <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Musze wreszcie przeczytać książkę RLM;) Bardzo lubię Avon, ostatnio zauważyłam, że ma wiele ciekawych produktów;)
    Pozdrawiam
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  20. mam i znam jedwab w sprayu do stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam ten jedwab do stóp, ale jeszcze go nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajne nowości ;) Avonu dużo, tak jak i u mnie ;)) Mesmerize mam czarne niebieskie nie dla mnie ;) a książka jakoś mnie nie kusi....

    OdpowiedzUsuń