poniedziałek, 5 maja 2014

Co kupiłam podczas promocji -49% w Rossmannie? + zakupy kwietniowo/majowe i maseczkowe szaleństwo :D

Witajcie :)

Jak wiecie Rossmann, Natura, a teraz także i Hebe kuszą promocjami na kosmetyki kolorowe - więc mój plan "nicniekupowania" nie wypalił :D Wiedziałam, że na pewno skorzystam z każdego tygodnia promocji w Rossmanie, gdyż zniżka -49% jak znalazł nadaje się do uzupełnienia kosmetyków, których używam na co dzień. Do Natury nawet nie wchodziłam, żeby marki własne (a zwłaszcza lakiery Sensique i MySecret) mnie nie kusiły. Do Hebe z kolei mam nie po drodze, zresztą właściwie już nic nie potrzebuję :) Poniżej możecie zobaczyć co kupiłam w kwietniu oraz na początku maja (podczas promocji na usta i paznokcie wrzuciłam dziś do koszyka parę innych rzeczy). Czy to koniec zakupów w tym miesiącu? Ojj....:D w planach mam jeszcze zamówienie z Avonu, ale zobaczymy co z tego wyjdzie :) 


Rossmann - pierwszy tydzień promocji:


W planach miałam puder Rimmel Stay Matte lub Affinitone właśnie, do tego miał być podkład Affinimat (niestety, ale większość tubek było używanych, więc nie było mowy o kupieniu go) lub także Rimmelowy Stay Matte, a stanęło na:

- Maybelline Affinitone, puder w kamieniu 09 Opal Rose - jako że mój puder z Golden Rose niedługo dobiegnie końca, postanowiłam zaopatrzyć się już w nowy. Po zakupie zauważyłam, że naklejka zabezpieczająca jest rozerwana, ale całe szczęście nie był użyty...uff Cena: 13,89zł
- Maybelline Dream Pure BB Medium - to, że wzięłam odcień medium zauważyłam dopiero po zakupie i otwarciu...jednak jest na tyle jasny, że się dopasowuje :) miłym zaskoczeniem było także to, że był on zabezpieczony - miałam pewność, że nikt go nie otwierał  Cena: 12,19zł


Rossmann, drugi tydzień promocji:


Tutaj z racji tego, że byłam chora - wysłałam na łowy koleżankę :) Na liście był nowy tusz od Wibo (Panoramic Lashes), Eyeliner Wibo czarny i Electric Blue oraz czarna kredka z temperówką. Niestety, był to już trzeci dzień promocji i wszystko było podobno mocno przebrane, dlatego wzięła mi coś w zamian (z czego nie do końca jestem zadowolona):

- Lovely, turquoise wave eyeliner - metaliczny, potrzebuje kilku warstw...ale przynajmniej nauczę się operować takim pędzelkiem :) Cena: 3,56zł
- Lovely, Maximum Volume Waterproof Mascara - szczoteczka trójkątna, nabiera zbyt dużo tuszu...będę musiała poczekać aż przyschnie bo jest bardzo wilgotny i skleja rzęsy, a i żaden z niego waterproof :P 
Cena: 4,89zł 
- Wibo, long-lasting liner - czyli klasyczna, czarna kredka w ramach kompletowania prezentu na dzień matki Cena: 2,65zł

Rossmann, trzeci tydzień promocji:


Tutaj właściwie było tylko założenie, żeby przyjrzeć się lakierom Wibo, Lovely, Rimmel i Manhattan (niestety szafy tej firmy w wybranym przeze mnie Rossie nie było, więc może jeszcze skoczę do innego) i zakupić odżywkę Lovely z wapniem i witaminą C (moja ulubiona, niestety była wykupiona :() oraz jakąś inną do wypróbowania. Chciałam się zorientować także w kolorach szminek i błyszczyków, kupiłam w końcu tylko jeden, bo było ich w szafie dużo, a wolałam nie ryzykować "ostatkami" które pani obok mnie otwierała i się nimi malowała :/

- Rimmel 60 seconds nr.500 "Caramel Cupcake" Cena: 5,60zł
- Wibo Candy Shop nr. 2 - czekał na mnie ostatni :) Cena: 3,56zł
- Lovely St. Tropez nr.2 - tu już "przysługa za przysługę" dla koleżanki - chciała coś pastelowego Cena: 4,38zł
- Wibo Lip Sensation, błyszczyk z kwasem hialuronowym efekt XXL nr. 5 
Cena: 3,97zł
- Lovely, preparat stymulujący wzrost paznokcia Cena: 3,67zł
- Lovely, odżywka z jedwabiem Cena: 3,67zł
- Wibo, diamentowa siła Cena: 3,57zł

Rossmann i dzisiejsze zakupy:

Większość z rzeczy wpadła właściwie z potrzeby:

- Isana, żel pod prysznic limonka i mięta - super orzeźwiający zapach (noo...może on nie był potrzebny :D)
- Isana, mydło w płynie bez i orchidea - było w promocji, nowy zapach - przyda się
- Alterra, mini szampon granat i aloes
- Alterra, mini odżywka granat i aloes - nie miałam jeszcze żadnych kosmetyków z Alterry do włosów, te przydadzą się na jakiś wyjazd, a buteleczki będzie można ponownie użyć
- kilka rzeczy higienicznych
- Grace Cole Pure Delight, zestaw żel, balsam i myjka o zapachu białej nektarynki i gruszki - przyciągnął mnie fajny kartonik i stwierdziłam, że będzie odpowiedni na dzień matki :) były jeszcze dwa całkiem ciekawe zestawy - jeśli kogoś interesują to polecam się przyjrzeć ;)

Avon:


Obydwie rzeczy oddała mi mama - antyperspirant kupiła i stwierdziła, że nie będzie używać, a perfumetka była w zestawie z perfumami i balsamem, a że zapach mi się spodobał to mi ją dała :)


A tu już maseczkowe szaleństwo :D


Ostatnio polubiłam także relaks z maseczką na twarzy :) Kupując mleczno-miodową pomyślałam, że fajnie byłoby gdyby była na nie promocja, bo chętnie bym przetestowała kilka rodzai - no i Rossmann wyszedł mi naprzeciw :D 

Maseczki z Auchan:
- Malwa, maseczka do twarzy: peeling enzymatyczny
- Malwa, maseczka do twarzy: oczyszczająco-normalizująca
- Verona, oliwkowa maseczka: błyskawiczna bankietowa

Maseczki z Rossmanna:
- Rival de loop, maseczka truskawka i wanilia: na dobre samopoczucie 
Cena: 0,99zł
- Rival de loop, maseczka oliwkowa: dla suchej skóry
- Rival de loop, maseczka z rumiankiem i aloesem: peel off
- Rival de loop, maseczka z tlenkiem glinu: rozświetlająca
- Rival de loop, maseczka Hydro z kwasem hialuronowym: nawilżająca
- Rival de loop, maseczka z koenzymem Q10 oraz wyciągiem z tropikalnych migdałów i kwiatów czarnego      bzu: napinająca
- DAX Cosmetics, Perfecta, maseczka z kwasami AHA + sok z aloesu: wygładzająca dla cery normalnej, mieszanej i tłustej Cena: 1,29zł
- DAX Cosmetics, Perfecta, peeling gruboziarnisty z minerałami morskimi + drobinki orzecha: wygładzający dla cery tłustej i mieszanej
- DAX Cosmetics, Perfecta, peeling drobnoziarnisty z minerałami morskimi + krzemionka: wygładzający, cera normalna i such
- ostatnia maseczka miód i mleko była już w poście zakupowym ;)

Przybyło mi także trochę próbek:


- Dermika Lily-Skin, krem ochrona piękna na dzień
- Soraya Hialuronowy Mikrozastrzyk, regenerujący krem z transdermalnym kwasem hialuronowym na dzień    i na noc 40+
- Kolastyna Iluminacja, rozświetlająco-przeciwzmarszczkowy krem na dzień SPF 15
- Luksja Care Pro Nourish, mleczko pod prysznic ze składnikami balsamu do ciała i olejem z pestek dyni  (mój ulubiony wariant zapachowy z tej serii :))
- Palmolive Thermal Spa, żel pod prysznic z solą z Morza Martwego i ekstraktem z Aloesu
- Carmex, nawilżający balsam do ust, wersja wiśniowa tubka

Tym samym moje pudełko (po świeczkach) na saszetki się zapełniło:



Mam nadzieję, że udało Wam się przebrnąć ten długaśny post ;) Co Wam udało się złowić podczas Rossmannowej promocji? Podzielcie się ze mną w komentarzach


5 komentarzy:

  1. BB Maybelline`a bardzo polubiłam, to mój ideał na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaszalałaś z tymi zakupami :) Używałam ten puder w kamieniu -Maybelline Affinitone, u mnie sprawdził się bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) Muszę się jakoś zacząć ograniczać :P

      Usuń
  3. Zawsze mnie ciekawią lakiery jak się prezentują na paznokciach:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Będą i na paznokciach, aczkolwiek jestem teraz w trakcie ich zapuszczania, więc nie nadają się aktualnie do pokazania na blogu :P

    OdpowiedzUsuń