Kolejny post kokosowy - zbliża się jesień, czyli czas, w którym zdecydowanie bardziej niż latem uwielbiam aromaty słodkie, otulające zwłaszcza w żelach pod prysznic czy innych produktach do ciała, dlatego właśnie szukam idealnego zapachu kokosa . Dzisiaj opiszę swoje odczucia na temat miniaturowej wersji żelu Apart mleczko kokosowe z linii preBIOtic, który zakupiłam w celu przetestowania na wakacyjny wyjazd. Zapraszam! :)
Co mówi producent?
Prebiotyki wspomagają ochronę skóry przed chorobotwórczymi mikroorganizmami, podrażnieniami, starzeniem oraz utratą wilgoci. Mleczko kokosowe odżywia i rewitalizuje oraz wygładza i uelastycznia skórę. Pochodna masła murumuru chroni warstwę hydrolipidową naskórka.
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Inulin, Laureth-7 Citrate, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium PEG-7 Olive Oil Carboxylate, Parfum, Hexyl Cinnamal, Linalool, Butylphenyl Methyl-propional, Benzyl Salicylate, Alpha Isomethyl Ionone, Citronnellol, Coumarin, Geraniol, Styrene/Acrylates Copolymer, Sodium Astrocaryum Murumuruate, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Propylene Glycol, Glyceryl Stearate, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Citric Acid, Tetrasodium EDTA, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Co ja myślę o tym produkcie?
Kolor: Mleczno-biały +
Konsystencja: Kremowo-żelowa, średniogęsta, dobrze się pieni +
Zapach: Najważniejsza rzecz.....i niestety skreślająca ten żel u mnie całkowicie....ani trochę kokosowy! Pachniał jak zwykłe, klasyczne mydło w kostce :/ -
Działanie: Dobrze oczyszczał skórę, fajnie się pienił, nie podrażniał +
Czy zasłużył na miano kokosa idealnego?
NIE - nie czuć w nim żadnej kokosowej nuty
Czy do niego wrócę?
Zdecydowanie nie
Pozdrawiam, Muminek ;)
Lubię żele z Apartu, jakiś czas temu z przyjemnością zużyłam ten w liliowym opakowaniu. Dla mnie brak kokosa w kokosie byłby plusem - nie przepadam za tą nutą zapachową :D
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś lubiłam ich żele - zwłaszcza te o "afrykańskich" nutach zapachowych ;) teraz jednak rzadko po nie sięgam, zwykle kupuję to co mi się rzuci w oczy lub jest w promocji :P
Usuńaj szkoda że kokosa w nim nie było wgl :( też lubię ten zapach i chciałabym jakiś zel nawet sobie kokosowy kupić :)
OdpowiedzUsuńJa teraz zamierzam sprawdzić pod tym kątem żel Nivea ;)
UsuńSzkoda, że nie pachnie kokosem, bo bardzo lubię ten zapach :)
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się jakiegoś super zapachu, ale jak widzę nie warto go kupować :/
OdpowiedzUsuńOj nie warto...
UsuńUwielbiam zapach kokosów szkoda że tu taka lipka
OdpowiedzUsuńMi żele z Original Source strasznie wysuszają skórę. Mimo to lubię pomarańczę z imbirem- pachnie cudownie! : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! : )
U mnie się to nie zdarzyło ;) a pomarańczy z imbirem jeszcze nie miałam - będę pamiętać :)
Usuń