Dzisiaj zaprezentuję Wam piaskowy lakier, który ostatnio przywędrował do mnie jako część nagrody od Angeliki z bloga BlondeChemist. Może to dziwnie zabrzmi, ale jest to mój pierwszy lakier tej firmy - jak się okazuje w swojej 64-buteleczkowej kolekcji (przeliczone dziś, na świeżo ;)) nie mam nic z Essence, przeważa raczej Golden Rose i Wibo :)
Wybaczcie mi słabe zdjęcia, ale pogoda dzisiaj u mnie deszczowa...zresztą od kilku dni już chmury :/
Jeśli chodzi o specyfikację lakieru to nie ma z nim żadnych problemów podczas aplikacji, pędzelek nie jest bardzo wąski, jest równo ścięty i łatwo się nim operuje. Kryje dobrze po dwóch warstwach, tworząc efekt delikatnego piasku (nie jest bardzo chropowaty, więc o nic nim nie zawadzimy). Kolor jest trochę ciemniejszy niż na zdjęciach, typowo morski, a w buteleczce i na paznokciu dopatrzyć się można ładnie mieniących się złotych, morskich i różowych drobinek. Jedyny minus to dłuższe schnięcie, ale w lakierach piaskowych zwykle tak bywa.
I jak Wam się podoba ten gagatek? ;)
Pozdrawiam, Muminek :)
Piękny <3 Miałam kiedyś podobny odcień lakieru :)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jak najbardziej i kolor i struktura :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny odcień : *
OdpowiedzUsuńPodoba mi się lubię takie odcienie :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam piaski. :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasje-marzenia-plany-zycie.blogspot.com/
Kolor jest przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny lakier :) Obserwuję i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńPs: śmieszny nick, ja zawsze uwielbiałam muminki :D!
Hehe, nick to zupełny przypadek, ale nawet lepiej że jest zabawny bo czymś się wyróżnia :P
UsuńŁadny jest :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek, tylko piaski trudno się zmywa ;)
OdpowiedzUsuńWiem, niestety ;)
UsuńAle z pomocą folii powinnam sobie z nim poradzić :)
Podoba mi się gagatek, ma wszystko, co tygryski lubią najbardziej- piaskowe wykończenie, piękny kolor i dobre krycie, rewelacja :D
OdpowiedzUsuńCo do mojego olejku, to naprawdę pachnie jak Raffaello i starcza na... łohohoho! Użyłam go już z 5 razy i w zasadzie nie widać w ogóle śladów zużycia :D Dziękuję przy okazji za gratulacje <3
Oj kusisz tym olejkiem strasznie :P
Usuńale fajny kolor!!!
OdpowiedzUsuńCudny kolorek. Ja mam jedne lakier piaskowy (z Wibo), i na moich paznokciach właśnie szybko zasycha. Zdecydowanie szybciej niż zwyczajne lakiery.
OdpowiedzUsuńTo zależy od lakieru, mam też piaski wibo które schną szybko ale i takie którym to trochę zajmuje, podobnie jak z piaskiem lovely ;)
OdpowiedzUsuń