Witajcie :)
W tym roku okres zimowy nie był łaskawy dla moich rąk - nie dość, że przez cały luty miałam dużo zajęć związanych z ciągłym kontaktem dłoni z zimną wodą, to jeszcze na zewnątrz wiatr, zimno, przez co były w opłakanym stanie (chyba jeszcze nigdy nie były w aż takim) - wysuszone, popękane, zarówno dłonie jak i palce oraz skórki :/ Z pomocą przyszedł mi właśnie ten krem, o którym dziś napiszę, zapraszam :)
Co mówi producent?
Eucerin regenerujący krem do rąk 5% Urea:
- idealny do codziennej pielęgnacji suchej, bardzo suchej i szorstkiej skóry rąk, także z atopowym zapaleniem skóry i z łuszczycą
- minimalizuje ryzyko podrażnień i alergii - nie zawiera substancji zapachowych, barwników ani parabenów
- szybko się wchłania
Sposób użycia: Delikatnie wmasuj w skórę, aż do całkowitego wchłonięcia. Stosuj z częstotliwością dopasowaną do indywidualnych potrzeb.
Rezultat: Nawet bardzo sucha, szorstka i napięta skóra rąk staje się gładka i elastyczna
Badania kliniczne i dermatologiczne dowodzą: Doskonała skuteczność i tolerancja, także w przypadku skóry ze zmianami chorobowymi, jak atopowe zapalenie skóry i łuszczyca.
Skład:
Aqua, Glycerin, Urea, Glyceryl Stearate, Stearyl Alcohol, Cyclomethicone, Dicaprylyl Ether, Sodium Lactate, Dimethicone, Glyceryl Stearate SE, Aluminium Starch Octenylsuccinate, Sodium Cetearyl Sulfate, Xanthan Gum, Lactic Acid, Ethylhexylglycerin, Pentylene Glycol, Phenoxyethanol
Co ja myślę o tym produkcie?
Kolor: Biały +
Konsystencja: Lekka, nietłusta, średnio-gęsta +
Zapach: Delikatnie kwaśny, typowy dla kremów mocznikowych, ale na szczęście mało wyczuwalny +/-
Wydajność: Średnia, na jedno użycie stosuję sporo produktu +/-
Opakowanie: Mała, 75ml tubka z dużym otworem i zakrętką +
Działanie: Kremu używałam co wieczór przez cały marzec. Po pierwszym użyciu moje mega wysuszone i spękane dłonie strasznie piekły, oczywiście krem nie pomógł od razu zniwelować problemu, poczułam ulgę stosując go regularnie. Już po kilku dniach skóra na dłoniach wyglądała lepiej, była bardziej miękka i wygładzona, po około 2 tygodniach mogłam się już cieszyć delikatnymi, gładkimi dłońmi bez ranek :) Fajne w tym kremie jest również to, że nie jest on tłusty, szybko się wchłania i zostawia delikatną, aksamitną powłoczkę - bez obaw możemy po chwili korzystać z komputera czy tabletu ;) Po zastosowaniu większej ilości produktu ta powłoczka jest wyczuwalna rano, ale nadal jest ona przyjemna, nietłusta :)
Czy do niego wrócę?
Możliwe, że tak.
Jaka jest moja ocena końcowa?
Produkt spełnił moje oczekiwania - pomógł zregenerować i wygładzić suchą skórę dłoni.
Ocena: 5/5
Pozdrawiam, Muminek :)
Ja miałam ten z czerwoną nakrętką;)
OdpowiedzUsuńMam ten sam problem z dłońmi, ledwo poczują zimno a od razu są szorstkie pieką i skóra zaczyna pękać. Chętnie przetestuje go na swoich dłoniach.
OdpowiedzUsuńO fajnie, że Ci pomógł, mi też mała powłoczka nie przeszkadza ;)
OdpowiedzUsuńlubie czytac o dobrych kosmetykach :) a mocznik bardzo lubie w pielęgnacji:)
OdpowiedzUsuńJaka jest cena tego kremu? Zainteresował mnie :)
OdpowiedzUsuńOd 16 do 25zł według wskazań ceneo :)
UsuńWarto na niego polować w Super-Pharm, tam często są zniżki na daną markę, ja kupiłam swój egzemplarz za 9,99 ;)
Moje dłonie są bardzo wymagające, więc chętnie kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam nigdy o nim, bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńTeż mam bardzo suche dłonie, mógłby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te kosmetyki
OdpowiedzUsuńSporo dobrego słyszałam o kremach zawierających urea, ale jeszcze ich nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych i będę zaglądać tu częściej.
W wolnej chwili zapraszam również do mnie.
Pozdrawiam!
detailsrevolution.blogspot.com
Ja również sporo słyszałam i zdecydowałam się na ten jako pierwszy :)
UsuńNigdy nie miałam kosmetyków tej firmy.
OdpowiedzUsuń